Apteczka mojej mamy: żywokost lekarski
Żywokost lekarski to roślina o niezwykle oryginalnych kwiatach. Jest byliną, lubi podmokłe, bagienne tereny. Kolebką żywokostu jest Europa, ale spotkać można go na wszystkich kontynentach. W ziołolecznictwie najczęściej stosuje się korzeń.
Na co pomaga?
Przygotowane z niego okłady do stosowania zewnętrznego pomagają na różne dolegliwości skórne, przyspieszają gojenie ran i zrastanie kości, łagodzą ból stawów oraz skutki zwichnięcia. Napar lub odwar z żywokostu do picia powinien być zawsze skonsultowany z lekarzem.
Mikstura
Składniki:
10 dag żywokostu
0,5 l wódki żytniej
Przygotowanie:
Żywokost zalać wódką i odstawić na dwa tygodnie. Może do tego posłużyć spory słoik. Raz dziennie mieszać miksturę wstrząsając ją. Po dwóch tygodniach jest gotowa do użycia i smarowania bolących miejsc. Do użytku zewnętrznego. Nie pić!
Mamie pomaga na bóle kostne, modzele i ostrogi piętowe.